Od czasu gdy na wybiegu rysi zawiesiliśmy dwa obszerne, komfortowe hamaki, koty całkowicie zrezygnowały ze swojej suchej i ciepłej kryjówki łączącej woliery. Każdą chwilę lenistwa spędzają wygodnie rozciągnięte w podwieszonym legowisku. Hamaki są dla nich tak cenne, że każdy z rysi zazdrośnie strzeże swojego leża przed intruzem. Ponieważ jednak hamaki wisiały pod gołym niebem, rysie były narażone na odpoczynek również w deszczu i śniegu. Postanowiliśmy zmienić tę przykrą dla rysi sytuację. W dwóch miejscach gdzie zwierzęta odpoczywają zamontowaliśmy dach z poliwęglanu. Teraz koty będą mieć i wygodnie i sucho.